Frywolne Święta

Dziś kartki, które jako pierwsze znalazły nowych właścicieli. Jedna z moich koleżanek nazwała je frywolnymi :)







Muszę się też pochwalić, że ostatnio usłyszałam kilka bardzo pochlebnych komentarzy na temat moich prac, co, nie ukrywam, bardzo mi schlebia. Jest to dla mnie ogromna motywacja, by jeszcze bardziej się starać i dopracowywać szczegóły. 
Jedna z moich znajomych ma przyjaciółkę w Anglii, której systematycznie z okazji różnych okoliczności wysyła zakupione u mnie kartki. Ta przyjaciółka zbiera je wszystkie, ostatnio nawet zrobiła i wysłała zdjęcie zebranych do tej pory kartek :) Jest to dla mnie niesamowita sprawa :)

Dziękuję wszystkim komentującym i podziwiającym, zachwyconym bardziej lub mniej, kupującym i tym tylko oglądającym :)

Komentarze

Popularne posty